Przysłowiowa odporność kotów ogranicza się wyłącznie do skutków najróżniejszych skaleczeń i ran. Natomiast na zakażenia kot jest wyjątkowo podatny, a wrodzoną odporność ma wyjątkowo słabą. Najlepiej więc porozmawiać z „domowym” lekarzem wet. na temat właściwej profilaktyki.
Nie mogę więc radzić właścicielowi odpowiedzialnemu za zdrowie kota, żeby po prostu leczył kota, kiedy ten już zachoruje. Chorobę zakaźną u kota, kiedy już wystąpią jej objawy, bardzo trudno wyleczyć i raczej nikłe są widoki na pomyślną kurację (np. zarazy kotów lub zakaźnego zapalenia nosa i tchawicy). Niektóre zawsze kończą się śmiercią (wścieklizna). Zwykle skuteczne w zakażeniach bakteryjnych środki współczesnej medycyny, takie jak antybiotyki lub sulfonamidy, zawodzą w przypadku zakażeń wirusowych.
Skuteczną ochronę przed wymienionymi chorobami zakaźnymi może zapewnić jedynie właściwie przeprowadzone szczepienie ochronne.
Niestety nie rozporządzamy szczepionkami przeciw wszystkim chorobom zakaźnym. Trzy inne wirusowe choroby zakaźne mają przebieg przewlekły i trwają latami. Są to: białaczka, zakaźne zapalenie otrzewnej oraz zespół nabytego niedoboru immunologicznego kotów. Leczenie przyczynowe tych chorób nie jest możliwe.
Do dziś w prasie pojawiało się wiele nie sprawdzonych informacji na ich temat. Wiadomości, które podaję w tym rozdziale, są potwierdzone naukowo.