Kot domowy pojawił się w Egipcie już cztery tysiące lat temu i był prawdopodobnie potomkiem dzikiego kota afrykańskiego (Felis lybica)
W warunkach naturalnych żywił się on małymi ssakami i z powodu swych umiejętności łowieckich był chętnie widziany w pobliżu spichrzów zbożowych w wioskach i miastach.
Kiedy z czasem zrodził się w Egipcie kult bogini Bastet mającej postać kota lub kobiety z kocią głową, koty miały w nim swój udział. Bastet była boginią radości i zabaw, uosobieniem pociągu płciowego. Różny był w ciągu wieków stosunek do kota w ludzkiej społeczności. Ceniono go podczas epidemii, gdyż przeciwdziałał rozmnażaniu się gryzoni oraz owadów roznoszących śmiertelną zarazę. Bywał też jednak traktowany jako symbol zła – w okultyzmie i wierzeniach pogańskich – i z tego powodu prześladowany i tępiony.
Zwyczaj trzymania zwierząt w domu dla przyjemności rozpowszechnił się pod koniec XIX w. i wpłynął znacząco na los kotów: sprawił, że rozpoczęto selektywną ich hodowlę, co przyczyniło się do rozwoju poszczególnych ras, mających wspólne i rozpoznawalne cechy. Miłośnicy kotów zaczęli organizować wystawy, połączone z konkursami kocich piękności, zyskujące coraz większą popularność. Pokazywane na takich imprezach koty oceniano według norm ustalonych dla poszczególnych ras. W Wielkiej Brytanii pierwsza krajowa wystawa kotów odbyła się w r. 1871, w Stanach Zjednoczonych zaś podobną imprezę zorganizowano w dwadzieścia cztery lata później. Tak więc od XIX w. kot jest już traktowany jako towarzysz człowieka, a nie wyłącznie jako pożyteczne stworzenie, służące do tępienia gryzoni i owadów. Współcześnie liczba kotów domowych w Europie i Ameryce Północnej zdumiewająco szybko rośnie. Przyczynia się do tego ich niezależny charakter: są mniej absorbujące, jeśli chodzi o pielęgnowanie niż psy, poza tym dobrze znoszą życie w mieście. Kot może przebywać stale w domu i w przeciwieństwie do psa nie trzeba go wyprowadzać.